Amerykański gigant sprzedający dosłownie wszystko, od klasyków literatury po najnowsze telefony może w pełni pojawić się na naszym rodzimym rynku w 2020.
Amerykański gigant sprzedający dosłownie wszystko, od klasyków literatury po najnowsze telefony może w pełni pojawić się na naszym rodzimym rynku w 2020.
Zaraz, zaraz – powiedzą niektórzy – przecież już możemy korzystać z ich usług w naszym kraju. To prawda, wszakże od 2016 r. możemy zamawiać towary z niemieckiego oddziału Amazona, a sama strona jest też częściowo po polsku. Nie mówiąc już o tym, że w Polsce działają ich centra logistyczne, we Wrocławiu mamy drukarnię Amazona, a w Gdańsku dział R&D ulepszający asystenta głosowego Alexa. Nie wszyscy jeszcze mają zaufanie do zakupów za granicą, zatem spolszczenie tego serwisu może wiele zmienić.
Po pierwsze, skorzystać na tym mogą przedsiębiorcy. Dotychczas, jeśli chcieliby wystawiać swoje produkty na niemieckim Amazonie, musieliby mieć tam zarejestrowaną działalność. A sprzedaż towaru w tym serwisie oznacza jego dostępność nie tylko dla lokalnego konsumenta, ale również dla tego z zagranicy. Oczywiście, zwyczajny klient także może na tym zyskać. Nie jest to niczym dziwnym, że przesyłkę z Amazona można otrzymać już na drugi dzień (mnie samej się zdarzyło!), czy to, że płatności dokonamy jednym kliknięciem. Jeśli Amazon utrzyma podobny poziom w Polsce, może stanowić spory problem dla Allegro i innych popularnych platform sprzedażowych.
Czy czekacie na Amazona i pełną dostępność jego usług w Polsce? A może ciekawi was, jak na to zareaguje rodzimy rynek? Z mojej strony podwójne tak.
Wyłączna dystrybucja od Blanka Lewonowska dla 4GEEK.CO | Copyright © lepo.co 2020
Ta strona nie działa bez JavaScript.
I don't know how to help you with that, maybe try to figure out how to turn it on