Pamiętacie do czego używaliście przeglądarek Microsoftu? Pobierania Chrome/Mozilli/Opery? No to witam w klubie. Gigant z Redmont namieszał jednak ostatnio i do użytku publicznego trafiła wersja Edge oparta o silnik Chromium, ten sam który znajdziemy w Google Chrome i Opera.
Co to tak na prawdę zmienia?
Właściwie wiele. Od teraz nie będziemy musieli pobierać wtyczek tylko z repozytorium Microsoftu. W nowym Edge możemy korzystać z każdej wtyczki napisanej dla silnika chromium, a nawet pobierać je z Chrome Web Store. Sama przeglądarka względem poprzedniczki opartej o EDGE HTML niewiele przyspieszyła, w końcu i tak była szybka.
Zmianom uległ również interfejs i niektóre skróty. Teraz wszystko jest bardzo podobne do Chrome, jednak synchronizacja dalej oparta jest o konto Microsoft a domyślną przeglądarą jest Bing.
Dla kogo nowy EDGE?
Na ten moment tylko użytkownicy systemu Windows 10 mogą sprawdzić możliwości nowego Edge. Jednak w niedalekiej przyszłości ma się to zmienić. Nowa odsłona przeglądarki Microsoftu ma być dostepna dla systemów Windows 7/8.x i 10 oraz dla macOS.
Naczelny redaktor, 22 letni miłośnik Xiaomi. przyszły Inżynier Sieci (miejmy nadzieję). Wolne chwile spędzam na graniu w gry, spędzaniu czasu z drugą połówką i pisaniu na 4GEEK. Wychowany i żyjący w "nadmorskim" mieście zwanym Gdańskiem.
Niestety, nic nie znaleziono. Może spróbuj innej frazy?
Om nom nom...
Któż nie lubi ciasteczek? Cóż, całkiem sporo ludzi... W każdym razie, nasza strona wykorzystuje cookies.
Kiedy 4GEEK (to my!) zbiera informacje o Tobie, nasza Polityka Prywatności opisuje jak przetwarzamy te informacje.
No więc tak, ale właściwie to nie
Brakuje JS...
Ta strona nie działa bez JavaScript. I don't know how to help you with that, maybe try to figure out how to turn it on