Rekordowe wyniki… Wszędzie

W Wiedźmin 3: Dziki Gon gra obecnie więcej ludzi niż podczas premiery. Takiego wyniku chyba nikt się nie spodziewał. Na samej platformie Steam ponad 100 000 osób zagrywało się w Wiedźmina na początku stycznia. A do tego trzeba doliczyć platformę GOG oraz konsole Xbox i PlayStation.
Niesamowite, prawda?
Książki Pana Andrzeja Sapkowskiego już w dniu premiery stały się bestsellerami na wielu zagranicznych portalach, w tym Amazonie. Oglądalnością na Netflix, słowiański bohater konkuruje jedynie ze Stranger Things. Każdy kto kiedykolwiek słyszał o Białym Wilku pragnął zagłębić się w uniwersum potężnych czarodziejek, złotych smoków i srebrnych mieczy.

Początek serii gier

Odsłona pierwszej części gier o przygodach Geralta odbyła się w październiku 2007 roku. Wedle polskiego serwisu GRY-Online zasłużyła ona na ocenę 8.9/10, na podstawie ponad 30 000 głosów. Na stronie Metacritic zebrała 86 punktów na 100. To bardzo wysoki wynik, jak na grę, która w rzeczywistości nie oferowała nadzwyczajnej jakości rozgrywki ani rozbudowanych mechanik. Studio CD Projekt potrafiło jak nikt dotąd, oddać mroczny, krwisty i bezwzględny klimat jakim przesiąknięte jest uniwersum Pana Sapkowskiego. Osadzili przy tym wspaniałych aktorów głosowych i stworzyli unikalną ścieżkę dźwiękową, która chwytała za serce.

Eksplozja popularności

Zanim nadeszła premiera trzeciej części gry o podtytule „Dziki Gon”, w 2011 pojawił się sequel „Zabójcy Królów” oparty o autorski silnik Red Engine. Większy budżet i profesjonalny zespół pozwolili na zbudowanie znacznie bogatszego świata, bardziej intensywnych doświadczeń i ciekawszych interakcji, jednocześnie zachowując klimat i słowiańską muzykę. Prawdopodobnie bardziej baśniowe kolory i mniej depresyjna atmosfera pozwoliły na dotarcie do szerszego odbiorcy.

I tak było, Wiedźmin 2 zyskał znacznie więcej fanów, a na serwisie Metacritic oceniło go dwa razy więcej graczy niż pierwszą część. Redzi dostali przy tym promocyjnego kopa, gdy obecny premier polski wręczył kopię gry prezydentowi Stanów Zjednoczonych Barackowi Obamie podczas wizyty w naszym kraju.

I tak oto, dochodzimy do maja 2016 roku, kiedy świat zakochał się ponownie w Wiedźminie. Trzecia odsłona gry zdeklasowała inne polskie studia sprzedając ponad 20 000 000 kopii, stawiając CD Projekt w konkurencji z takimi gigantami jak Rockstar czy Electronic Arts. Wyjątkowa polityka i podejście do gracza sprawiło, że użytkownicy określili Redów mianem najlepszego dewelopera gier na świecie. Po ukazaniu się dodatku Krew i Wino, Wiedźmin 3: Dziki Gon został ogłoszony grą roku. Widniejące na Metacritic 93 punkty na 100 pokazują odczucia milionów zakochanych graczy.

Ktoś to musiał zrobić dobrze

Polski serial o przygodach Geralta z 2001, można określić mianem wstępnego szkicu kinematograficznego dzieła. Netflix postanowił podejść do tego poważnie. Nie tylko sam twórca książek został obsadzony w roli konsultanta, ale do pracy zaciągnięto Tomasza Bagińskiego, który brał udział w tworzeniu gier. W rolę głównego bohatera wciela się Henry Cavill, który zanim usłyszał o serialu czy książkach, dziesiątki godzin zagrywał się w trzecią odsłonę gier i sam dopraszał się o rolę. Efekty tych współprac można określić mianem „wyszło dobrze”. Niestety tylko dobrze, serialowi można zarzucić drętwe operowanie kamerą, czy rozlazłe kreowanie świata w pierwszych odcinkach, jednak nie można odmówić zaangażowania aktorów w wierne oddanie postaci, w przypadku Geralta, Jaskra czy Jennefer.

Ocenę serialu, pozostawmy jednak na inny artykuł, statystyki Steam Charts w dobitny sposób pokazują ostatnie 3 miesiące dla growego Geralta.

Niemal 100 000 graczy w przeciągu godziny. Ponad stuprocentowy wzrost zainteresowania w miesiącu premiery serialu. Gra Wiedźmin 3 narodziła się na nowo, zyskując kolejnych graczy, jak i przypominając o sobie dawnym wyjadaczom.

Porozumienie

W dniu premiery serialu w raporcie giełdowym spółki CD Projekt pojawiło się oświadczenie o zażegnaniu sporu między Panem Sapkowskim a twórcami gier.

Zarząd CD PROJEKT S.A. [..], informuje o zawarciu w dniu 20 grudnia 2019 r. porozumienia wzmacniającego i pieczętującego relacje Spółki z Panem Andrzejem Sapkowskim, autorem Sagi Wiedźmińskiej.

Ze względu na zawarte w umowie zobowiązania Stron do zachowania poufności a także ochronę tajemnicy przedsiębiorstwa Spółki, szczegóły zawartego porozumienia nie zostaną ujawnione, przy czym przyjęte uzgodnienia zaspokajają i w pełni wyjaśniają potrzeby oraz oczekiwania obu stron przy poszanowaniu wcześniej zawartych umów oraz nakreślają ramy przyszłej współpracy pomiędzy stronami.

Podpisane porozumienie nadaje Spółce nowe prawa oraz potwierdza posiadane prawa do eksploatacji uniwersum Wiedźmina w obszarze gier wideo, komiksów, gier tradycyjnych oraz merchandisingu.

Raport bieżący nr 17/2019 – CD Projekt

Z czystym sumieniem mogę to określić sukcesem wszystkich, którzy sięgnęli do uniwersum Wiedźmina. Serial Netflixa osiągnął sukces, Pan Sapkowski dogadał się ze wszystkimi, którzy wykorzystują jego twórczość, a twórcy gier ze spokojnym sumieniem mogą kontynuować swoją pracę.

Nam jako odbiorcom pozostaje czerpanie przyjemności z czytania, słuchania, grania i oglądania.

Wyłączna dystrybucja od Leszek Pomian dla 4GEEK.CO | Copyright © lepo.co 2020