Chcesz wycisnąć maksimum wydajności ze swojego komputera? Wymagające gry nie działają płynnie? Świetnie trafiłeś, bo dowiesz się tutaj jak w łatwy, a przede wszystkim bezpieczny sposób zwiększyć FPS’y nawet o 8-12%.
Chcesz wycisnąć maksimum wydajności ze swojego komputera? Wymagające gry nie działają płynnie? Świetnie trafiłeś, bo dowiesz się tutaj jak w łatwy, a przede wszystkim bezpieczny sposób zwiększyć FPS’y nawet o 8-12%.
Co to overclocking karty graficznej? To nic innego jak podniesienie taktowania zegara rdzenia oraz pamięci karty graficznej dzięki czemu jej wydajność zwiększa się, co finalnie skutkuje większą liczbą FPS’ów.
Zanim przejdziesz do procedury podkręcania Twój komputer musi spełnić kilka warunków. Po pierwsze musisz być pewien, że zasilacz dysponuje odpowiednim zapasem mocy, ponieważ przy podkręcaniu komponentów zwiększa się ich zapotrzebowanie na energię elektryczną. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na jakość samego zasilacza– jeśli model, który posiadasz znajduje się na czarnej liście zasilaczy to na starcie odpuść sobie podkręcanie. Nie warto ryzykować, bo przy zwiększonym zapotrzebowaniu na prąd, niskiej jakości jednostki zasilające mogą okazać się niewystarczające. Awaria taniego zasilacza często ciągnie za sobą do grobu inne komponenty generując duże straty oraz możliwość wystąpienia pożaru!
Kolejną ważną sprawą jest chłodzenie karty graficznej. Jeśli już na fabrycznych nastawach karta osiąga wysokie temperatury (80°C+), to nie warto zaczynać zabawy w overclocking. Przegrzewający się sprzęt to nic dobrego. Jeżeli Twoja grafika ma już swoje lata, powinieneś pomyśleć o wymianie pasty termoprzewodzącej (pasta do zębów odpada, to mit) oraz termopadów. Obniży to temperatury na układach, co zapewni optymalne warunki pracy. Dzięki temu zabiegowi będziesz miał szersze pole do manewru podczas podkręcania. Zarówno pasta jak i termopady po czasie stopniowo tracą swoje właściwości przewodnictwa cieplnego. Proces wymiany jest dosyć prosty, ale jeżeli nie czujesz się na siłach, by podjąć się tego wyzwania, zostaw to profesjonaliście. Ostatnią rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest odpowiednia cyrkulacja powietrza w obudowie. Często bywa, że w niskiej jakości skrzynkach wentylacja jest słaba. Jeżeli masz możliwość, to dorzuć wentylatory. Pamiętaj również o regularnym czyszczeniu komputera! Zalegający kurz to świetny izolator cieplny.
Jeżeli spełniasz wszystkie powyższe warunki możesz zacząć swoją przygodę z overclockingiem. Do tego będzie Ci potrzebny zewnętrzny program taki jak MSI Afterburner. Ma wszystko co niezbędne, a jego obsługa jest prosta i intuicyjna. Zaopatrz się również w benchmark taki jak 3DMark lub popularny Valley. Posłużą do testowania karty graficznej po jej podkręceniu. Dzięki benchmarkom szybko wychwycisz ewentualny brak stabilności. Do sprawdzenia karty graficznej wykorzystaj również wymagające gry.
Uruchom program MSI Afterburner. Przejdź do ustawień (są one ukryte pod przyciskiem zębatki lub „settings”). Włącz opcje „Odblokuj kontrolowanie napięcia” oraz ,,Odblokuj monitorowanie napięcia” i zatwierdź. Wyłącz MSI afterburner’a i uruchom go ponownie. Dzięki temu odblokowałeś opcję, która pozwala zmieniać napięcie układu graficznego.
Po ponownym uruchomieniu programu Twoim oczom ukazują się jakieś dziwne suwaki i nie do końca zrozumiałe cyferki. Spokojnie, zaraz wszystko wyjaśnię.
Najszybszym sposobem na zbadanie stabilności karty graficznej jest wbudowany benchmark w MSI Afterburnera. Nosi on nazwę MSI Overclocking Scaner. Traktuj go jednak jako próbę wstępną, bowiem nie daje on stuprocentowej pewności czy karta jest stabilna. Używając OC Scaner’a, testuj kartę co najmniej 5 minut. Dopiero testy praktyczne przeprowadzone w grach oraz wyżej wymienionych benchmarkach upewnią Cię czy karta pracuje poprawnie. Ciekawostką jest, że jeśli masz otwarte okno curve editor, a następnie włączysz OC Scaner to na bieżąco będziesz informowany jakie taktowanie względem napięcia osiąga karta.
Core Voltage – napięcie, które jest podawane na rdzeń karty graficznej wyrażone w mV (1mV=0,001V).
Power Limit – karty mają z góry narzuconą maksymalną ilość prądu, jaką mogą pobrać. Zwiększając Power Limit uwalniasz kartę z więzów limitów mocy co przydaje się przy podkręcaniu.
Core Clock – zegar rdzenia. To nim będziesz się głównie zajmować. Suwak ten pozwala zwiększać lub zmniejszać taktowanie rdzenia.
Memory Clock – zegar taktujący kości pamięci. Również warto się nim zainteresować jeśli chcesz zwiększyć wydajność.
Fan Speed – regulacja prędkości wentylatorów na karcie graficznej
Najpierw zwiększ Power Limit na maksymalną wartość i zatwierdź. Nie martw się, to bezpieczne, a wręcz wymagane przy overclockingu. Następnie przejdź do suwaka Core Clock. Na start zwiększ taktowanie o 50MHz i zatwierdź. Uruchom któryś z wcześniej wymienionych benchmarków i testuj. Zwracaj uwagę czy nie pojawiają się artefakty, czyli dziwne kolory pojawiające się na ekranie czy przekłamania w obrazie. Doglądaj też temperatur, to bardzo ważne! Jeśli wszystko jest w porządku podnieś znów o 50MHz i powtórz testy na nowo. Nie zauważyłeś niczego niepokojącego? To świetnie, bo możesz nadal podnosić taktowanie, ale teraz zalecam zwiększyć ostrożność. Kontynuuj mniejszymi kroczkami np. po 20MHz, bo łatwo przeholować. W wypadku problemów należy zmniejszyć zegar rdzenia i wszystko wróci do normy. Przykładowo podbiłeś taktowanie do 1450MHz i wszystko śmigało elegancko, więc dalej je zwiększałeś. Przy 1480MHz dzieje się coś nie tak z obrazem. Jest to oznaka, że karta jest niestabilna i należy wrócić do wcześniej ustalonej stabilnej częstotliwości. Dla pewności odpal wymagającą grę i spędź przy niej co najmniej 20 minut. By maksymalnie obciążyć kartę odblokuj limit klatek oraz wyłącz V-sync .
Jeśli karta pracuje stabilnie po przetaktowaniu rdzenia to czas zająć się podkręcaniem pamięci (Memory Clock). Jest jednak pewien warunek. Warto by, kości pamięci były chłodzone poprzez radiator. Podkręcając je podnosisz ich temperaturę roboczą. Mała dygresja– karty graficzne Radeon RX 5700/5700XT mają piekielnie wysokie temperatury na pamięciach, nawet na fabrycznych ustawieniach. Jeśli posiadasz, któreś z wymienionych GPU to pozostań przy podkręcaniu samego rdzenia.
Metoda jest dokładnie ta sama, jak przy podkręcaniu rdzenia. Tutaj jednak polecam na start zwiększyć taktowanie o 100MHz i znów testować. Jest okej? To dokładasz 50-100MHz i znów testy. Tak samo jak w przypadku podkręcania rdzenia, robisz to do momentu, aż karta traci stabilność i wracasz do ostatnich stabilnych zegarów. Uwaga! Jedną z oznak niestabilnie pracujących pamięci jest spadek wydajności. Gdy wystąpi takie zjawisko należy obniżyć ich częstotliwość. Mając stabilnie podkręcony zarówno rdzeń jak i pamięci, możesz spodziewać się sporego wzrostu wydajności.
Do tej pory przeprowadziłeś overclocking bez podnoszenia napięcia. Czas je zwiększyć. Brak stabilności na wyższych taktowaniach często wynika z zbyt niskiego napięcia na rdzeniu (Core Voltage). Podnosząc je, możliwości overclockingu rdzenia też rosną. Tym razem jednak zachowaj jeszcze większą dozę ostrożności, ponieważ podbijanie napięcia może znacznie podnieść temperatury karty.
Podnieś napięcie (Core Voltage) o powiedzmy 50mV i zatwierdź. Dzięki wyższemu woltażowi karta dostaje więcej prądu, a w efekcie możesz jeszcze wyżej przetaktować rdzeń. Historia lubi się powtarzać i tak w tym przypadku po podniesieniu napięcia i zegarów rdzenia znów czekają Cię żmudne testy. Zalecanym przeze mnie limitem napięcia jest +100mV względem bazowego napięcia. Raczej nie polecam przekraczać tej wartości, jeśli nie masz sporego doświadczenia.
Program MSI Afterburner posiada funkcję o nazwie Curve Editor, który znajdziesz zaraz obok GPU Clock. Edytor pozwala zmienić relację pomiędzy napięciem, a częstotliwością w każdym zakresie. Warto podkreślić, że sens używania tej funkcji jest dopiero, gdy ustalimy na jakich zegarach względem napięcia karta pracuje prawidłowo. Opcję tą również polecam bardziej doświadczonym użytkownikom.
Po wykonaniu overclockingu, temperatura rdzenia na pewno się zwiększy. By ochłodzić GPU należy zwiększyć prędkość obrotową wentylatorów znajdujących się na karcie graficznej. Możliwość ta również jest dostępna w programie MSI Afterburner. Znajdziesz ją, wchodząc w opcje pod zakładką ,,Wentylator”. Ustalając bardziej agresywną krzywą wentylatorów zmniejszysz temperatury karty, lecz będzie to okupione zwiększonym poziomem emitowanego hałasu.
Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sam. Podkręcanie nie jest trudne, ale testowanie stabilności zajmuje sporo czasu. Czy efekt jest wart całej tej zabawy? Jeśli brakuje Ci mocy, to zdecydowanie tak. Pamiętaj, że wykonując overclocking, robisz to na własną odpowiedzialność!
Wyłączna dystrybucja od Marek Tkocz dla 4GEEK.CO | Copyright © lepo.co 2020
Ta strona nie działa bez JavaScript.
I don't know how to help you with that, maybe try to figure out how to turn it on